Różnorodność chwastów występujących na terenie naszego kraju jest bardzo duża. Są to rośliny zielne o niezwykłej sile wzrostu, dużych możliwościach przetrwania nasion i w większości przypadków niewielkich potrzebach glebowych. Dlatego właśnie wyrastają wszędzie bez względu na to, jaki rodzaj ziemi występuje na danym terenie.
Ukryte gdzieś głęboko w gruncie cierpliwie czekają na najlepsze dla siebie warunki. Sprzyjająca pogoda i wystarczająca ilość mikroelementów wystarcza im, by rozpocząć bujny wzrost. Kiedy pojawiają się w dużych uprawach polowych są dla rolników dużym utrapieniem. Wiosną mamy do czynienia z jednorocznym przetacznikiem polnym, który pojawia się w owsie. Jest to chwast niewielkich rozmiarów, ale o możliwości wschodzenia od wczesnej wiosny do jesieni. Niezauważony może bardzo szybko zająć duże obszary uprawowe, ponieważ szybko i obficie się rozsiewa po polu.
Przetacznik nie ma szczególnie dużych wymagań, ale najlepiej rośnie tam, gdzie jest dobra próchnica i dużo azotu. Zdecydowanie szkodzi wschodom owsa zabierając im dostęp do światła, substancji odżywczych i wody. Zacieniając siewki owsa umożliwia też wystąpienie groźnych chorób.
Z tych powodów należy go jak najszybciej wyeliminować przez zastosowanie preparatu chwastobójczego Agrosar360. Rolnicy mają ich dość dużo do wyboru i wskazane jest, by stosowali różne środki chwastobójcze naprzemiennie. Zmiana preparatów jest konieczna, ponieważ przetacznik, podobnie do innych chwastów, może się uodpornić na działanie pewnych substancji czynnych.